Autor |
Wiadomość |
Kirara |
Wysłany: Czw 19:04, 24 Maj 2007 Temat postu: |
|
Ona wcale nie jest taka obszerna... *mina niewiniątka* ... Increment, dałam Ci w końcu linka do Ranmy, czy zapomniałam...?
Proszę o odpowiedź... " |
|
 |
Chrupka |
Wysłany: Sob 12:18, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
Kirara to by wszystko polecała xD
widziałam jej kolekcję mang xDD |
|
 |
Increment |
Wysłany: Sob 11:39, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
Kirara napisał: | Increment, polecam... gorąco polecam... ^^ Jeśli jesteś chętna, mogę zarzucić linkiem do skanlacji... (wszystkie 38 tomów, jednak, po angielsku ^^; ) |
Okej, fajnie by było ;) |
|
 |
Kirara |
Wysłany: Pią 8:38, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
Increment, polecam... gorąco polecam... Jeśli jesteś chętna, mogę zarzucić linkiem do skanlacji... (wszystkie 38 tomów, jednak, po angielsku ; ) |
|
 |
Increment |
Wysłany: Czw 16:16, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
Hmm...nie miałam większej styczności z serią, ale nawet fajne, ale zboczone >D |
|
 |
Xellos |
Wysłany: Pon 18:25, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
Irytujący... Ale zabawny I jest jak widać całkiem nieźle wyćwiczonym kaczorem  |
|
 |
Kirara |
Wysłany: Pon 14:42, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
Widocznie można... Ale i tak Hikaru nie pobije ślepoty Mousse'a Biedaczysko, nie dość, że nosi szkła, nie ma szans u Shampoo, to się w kaczkę zmienia.
Szkoda mi go... Ale bywa irytujący  |
|
 |
Xellos |
Wysłany: Sob 19:48, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
... I odniosłem wrażenie że jest nieco... hmm... Ślepy
Jak można wejść na teren czyjegoś domu i tam wykorzystywać swoje "talenty" nawet nie wiedząc czyj to dom  |
|
 |
Kirara |
Wysłany: Sob 18:35, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
Hikaru to w ogóle inna liga... xD" Nawiedzony kolo... co wszędzie łazi z aparatem (dowody zbiera), ma swoją białą opaskę na czole i urzęduje z kołkiem i młotkiem... On jest taki głupi, że aż fajny...
I tak. Współpraca to jest "niewymierna"... niby Gosungkugi dostarcza Kuno dowodów, robi zdjęcia i tak dalii... Ale podczas gdy Kuno walczy z Ranmą, ten robi swoje w myśl zasady "Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta"...  |
|
 |
Xellos |
Wysłany: Sob 14:30, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
Ja tam wolę sprawę "współpracy" Kuno z Gosunkugi'm (tym od voodo)  |
|
 |
Kirara |
Wysłany: Sob 13:31, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
To obgadajmy sprawę Kuno... i jego nawiedzonego ojczulka...  |
|
 |
Xellos |
Wysłany: Sob 8:50, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
A, właśnie-to zmienia postać rzeczy bo w anime go chyba nie było... Z takich niby-wrogów to wydaje mi się że Colonge była wredna A takich arcy-wrogów to nie bardzo mi się przypomina jakiś.... |
|
 |
Kirara |
Wysłany: Pią 19:26, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
Hm. Saffron to śmiertelny wróg, który o mały włos a Ranmę by zabił (przedtem "zginęła" Akane, jak była lalką)... i ten. Anime nie oglądałam, więc nie wiem czy koleś w nim wystąpił... " W mandze był  |
|
 |
Xellos |
Wysłany: Pią 15:52, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
A który/która to? Bo jakoś tak nie mogę go/jej pamięcią przywołać... (skleroza, te sprawy...) |
|
 |
Kirara |
Wysłany: Pią 15:40, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
"Trochę" to mało powiedziane... xD" Ona ma... em... kuku na muniu... To już jej braciszek jest lepszy... Hehe... Ale my tu gadu-gadu o Kodachi, a tu tyle ciekawych wątków... Przejdźmy do tych "złych" Co sądzicie o Saffronie?  |
|
 |